Miłość,Zadrość itp.
Angela i Nikola szły do szkoły.
Spotkały po drodze 5 klasistę - największego łobuziaka w szkole - Richa.
- Hej Dziewczyny.Mówi Rich.
- Cześć Rich,odpowiadają.
Po drodze spotkały ,także Macka.
- Mogę iść z wami?
- Oczywiście.Odpowiada Nikola.
Gdy wszyscy byli w klasie ,pani sprawdziła obecność.
- Są jakieś pytania?Mówi Wychowawczyni.
- Tak ja mam.Kiedy będzie bal szkolny?Mowi Kolnay.
- Właśnie kiedy bal?Mówi cała klasa churkiem.
- Z okazji andrzejek zrobimy w listopadzie.Czy to wszystko?Mówi pani.
Gdy wracali ze szkoły do domu to Nikolę zaczął zaczepiać jakiś osiłek z 6 klasy.
- Zostaw mnie!!!Krzyczała Nikola.
Akurat przechodził tamtędy Mack.
- Zostaw Nikolę.Mówi Mack.
- Hahaha.Znalazł się obrońca swojej dziewczyny.
- Zdenerwowany Mack odpowiada-Żebyś wiedział ty,tyy Gnido!
- Osz tyy!Zaraz Ci przyłoże.
- To chodź.Mówi Mack.
Chłopcy zaczęli się bić.Mack wygrał bijatykę lecz doszło do przelewu krwi.
Mack musiał pójść do domu ,bo niemiał sił.
- Przepraszam Cię Mack.Niemusiałeś tego robić.Wybacz.Odprowadzę Cię do domu.
- Nic się nie stało.DlaCiebie zrobię wszystko.Przecież Cię kocham.
Mack ,gdy to mówił uśmiechnął się.Nikoli zrobiło się przykro.Głęboko w sercu czuła ,że Mack jest jej przeznaczony.
Offline